Rozpoznanie ataku bioterorystycznego
Rozpoznanie ataku bioterorystycznego może sprawić wiele trudności i to z kilku powodów.
Po pierwsze, w przeciwieństwie do ataku przeprowadzonego z użyciem broni chemicznej lub konwencjonalnej, atak z zastosowaniem broni biologicznej jest na ogół niezauważalny. Jeśli nie poinformują o tym sami terroryści lub służby wywiadowcze (?), istnieje duże prawdopodobieństwo, że o ataku bioterrorystycznym dowiemy się dopiero po kilku dniach - w zależności od czasu inkubacji choroby. Pierwszymi oznakami będą masowe zachorowania i zgony ludności - a nie czarna chmura wisząca złowieszczo nad miastem.
Po drugie, wiele czynników zakaźnych wywołuje nieswoiste symptomy chorobowe, objawiające się gorączką i ogólnie złym samopoczuciem, które mogą zostać uznane za objawy grypy. Rozpoznanie określonej jednostki chorobowej może także utrudnić fakt, że do zarażenia dojdzie inną drogą niż w przypadku naturalnego zakażenia danym czynnikiem. W sytuacji ataku bioterrystycznego będzie to przypuszczanie droga wziewna, gdyż najbardziej prawdopodobne jest użycie broni biologicznej w postaci aerozolu. (Choć nie należy wykluczać zatrucia wody pitnej lub żywności - przeczytaj historię o barach sałatkowych z 1984 r.).
Ponadto, bioterroryści mogą wykorzystać czynnik wywołujący obecnie rzadko występującą chorobę, z którą współcześnie wykształcony personel medyczny mógł się nie zetknąć w praktyce. Niektóre choroby są często mylnie diagnozowane. Na przykład zatrucie botuliną.
Po trzecie, użycie genetycznie modyfikowanego szczepu o nowych cechach wirulentnych może jeszcze badziej skomplikować rozpoznanie określonego czynnika i uniemożliwić skuteczne leczenie. Dlatego też myśli się o próbach stworzenia uniwersalnych testów, które równocześnie wykrywałyby tzw. wyspy patogenności różnych ludzkich, zwierzęcych i roślinnych patogenów (zobacz - Diagnostyka).
WYKAZ SYTUACJI STANOWIĄCYCH EPIDEMIOLOGICZNE OZNAKI UKRYTEGO ATAKU BIOTERRORYSTYCZNEGO
(opracowany przez GIS według CDC) |
|